Każdy z nas mniej więcej zdaje sobie sprawę z tego czym jest intercyza. Nie zawsze jednak znamy szczegóły dotyczące sporządzania takiego dokumentu oraz funkcji jakie może spełniać. A jak się okazuje, w przypadku wielu par taka umowa o rozdzielności majątkowej bywa bardzo dobrym rozwiązaniem. Kiedy jednak intercyza jest dla nas korzystna, a w jakich sytuacjach jej podpisanie może okazać się bardzo złym pomysłem?
Zalety sporządzenia intercyzy
Jak już wspomniano, w skład majątku wspólnego małżeństwa wchodzą wszystkie dobra nabyte w trakcie trwania związku zarówno przez oboje małżonków, jak i przez jedno z nich. Do majątku wspólnego należą też środki zgromadzone w funduszach emerytalnych oraz dochody z majątku wspólnego, ale również z majątków osobistych obojga, na przykład czynsz za wynajem mieszkania będącego osobistą własnością męża lub żony. Reasumując, na majątek wspólny składa się wszystko to, co nie wchodzi w skład majątku osobistego.
Na sporządzenie umowy o rozdzielności majątkowej najczęściej decydują się osoby prowadzące własną działalność gospodarczą lub planujące założenie firmy. Związane jest to przede wszystkim z tym, że w przypadku problemów finansowych przedsiębiorcy odpowiadają za długi firmy własnym majątkiem. Jeśli zatem intercyza nie zostałaby podpisana, koszty takiego zadłużenia zostałyby pokryte z majątku wspólnego. Należy tutaj jednak zaznaczyć, że uchronienie współmałżonka przed wierzycielami drugiej osoby jest możliwe jedynie wtedy, gdy kontrahenci zostaną poinformowani o istnieniu intercyzy przed podpisaniem umowy.
O podpisaniu intercyzy powinny również pomyśleć te osoby, które borykają się już z problemami finansowymi i nie chciałyby nimi obarczać przyszłego współmałżonka. W takiej sytuacji, po zawarciu związku małżeńskiego, pieniądze ściągane na poczet zadłużenia będą nadal pobierane jedynie z majątku osobistego takiej osoby.
Rozdzielność majątkowa jest bardzo korzystna kiedy jedno z małżonków wykonuje zawód obarczony odpowiedzialnością finansową za ewentualne popełnienie błędów. Chodzi tutaj na przykład o notariuszy, lekarzy czy inżynierów budownictwa.
Oczywiście intercyza to także doskonałe rozwiązanie w przypadku osób, które przed ślubem dorobiły się już sporego majątku i nie chcą aby przyszły mąż lub żona nim zarządzali. Co ciekawe, często na podpisanie umowy o rozdzielności majątkowej naciska strona biedniejsza, obawiając się zależności od drugiej osoby.
Umowa o rozdzielności majątkowej znacząco ułatwia również przeprowadzenie rozwodu, choć osoby zawierające związek małżeński zwykle nie biorą tego pod uwagę.
Wady rozdzielności majątkowej
Mimo, że sporządzenie intercyzy ma bardzo wiele znaczących zalet, zanim zdecydujemy o jej podpisaniu musimy mieć również świadomość problemów jakie może za sobą nieść. Często bowiem takie utrudnienia mogą mieć wpływ na wspólne życie małżonków.
Jedną z najważniejszych wad intercyzy jest to, że osoby nie posiadające wspólnoty majątkowej nie mogą się wspólnie zadłużać. Jest to szczególnie istotne w przypadku gdy małżeństwo chciałoby na przykład zaciągnąć kredyt na zakup wspólnego mieszkania.
Co więcej, zaciągnięcie pożyczki przez jednego z małżonków również może być w dużym stopniu utrudnione, ponieważ po podpisaniu intercyzy, zdolność kredytowa każdej z tych osób jest liczona osobno. W związku z tym, wiele osób musi się liczyć z koniecznością znalezienia poręczyciela.
Kolejnym minusem rozdzielności majątkowej jest fakt, iż małżonkowie tracą prawo wspólnego rozliczania podatku dochodowego. Nawet jeżeli intercyza została podpisana już po ślubie, a małżonkowie żyli we wspólnocie przez większość roku.